Penderecki w kościele St. Michaelis, Hamburg
"Requiem Polskie" Pendereckiego najeżony jest od samego początku mnóstwem dramatycznych dźwięków, dysonansów, mocnych uderzeń instrumentów perkusyjnych, dysharmonie głosów ludzkich w połączeniu z kolorystyką instrementów orkiestry, przeplatane czasem pięknymi wątkami kantyleny.
W jednym z wywiadów kompozytor wyraził pragnienie ekspresji tragicznych doświadczeń narodu polskiego. Requiem Polskie wydaje się być takim dziełem.
Powstawały przez to nastroje zmuszające do refleksji, zadumy i przemyśleń.
Niemieccy odbiorcy polskiego kompozytora w hamburskim kościele St. Micaelis 13 sierpnia od momentu gdy rozległy się pierwsze dźwięki przez cały czas mają odwróconą głowę w stronę orkiestry, która umiejscowiona jest na balkonie z lewej strony pięknego luterańskiego kościoła, który zwraca na siebie uwagę prostotą białych krużgangów i braku mnóstwa ikon i innych przedmiotów kultu reglijnego spotykanych np. w kościele katolickim.
Dostrzegam w oku otaczających mnie ludzi wielkie skupienie, głębokie zamyślenie.
Przede mną małżeństwo z czwórką dzieci - dwóch chłopaków i dwie dzieczynki w wieku (na oko) 15, 14, 13 i 8 lat.
Nienagannie ubrani, zachowujący się z wyjątkową klasą.


Niemcy
Zaszokowali mnie swą kulturą. W pociągu do Hamburga przysiada się do mnie pan po mojej lewej stronie, a kobieta z dwujką dzieci. Potrafię dostrzec na twarzy obojga ich specyficzną wrażliwość, reagują na każdy bodziec, są uprzejmi i grzeczni, otwarci. Mam wrażenie, że mimo wielu odmienności coś dziwnego łączy mnie z nimi - jakiś podobny typ odbierania rzeczywistości.

Claeri
Jak zaprogramowany zegarek szwajcarski - wszystko jest dobrze zaplanowane, przemyślane z wyprzedzeniem. Nie rzuca słów na wiatr - jak coś powie, to znaczy, że tak dokładnie będzie. Ma dla mnie zawsze czas.

"Evita" w Hamburg Opera
Forma musical-u nie robi już na mnie żadnego wrażenia.
Berlin
zmienił się nie do poznania. Po tym jak mur upadł, czyli od roku 1989 to miasto zostało niemal przebudowane. Wschodnia część rozkwitła, zachodnia jakby straciła swe dawne znaczenie. Dworzec kolejowy robi oszałamiające wrażenie w swej futurystycznej konstrukcji ze szkła i metalu. Ten Berlin (Zachodni) jaki znałem przestał niemal istnieć.




13-15 sierpnia, 2010
Hamburg, Hauptkirche St. Michaelis
Sa, 14.08.2010 | 20 Uhr
"Polnisches Requiem" von Krzysztof Penderecki
NDR Radiophilharmonie
Leitung Krzysztof Penderecki
Einstudierung Henryk Wojnarowski
Warsaw Philharmonic Choir
Solisten
Izabella Klozinska Sopran
Agnieska Rehlis Alt
Antonio Poli Tenor
Piotr Nowacki Bass
|